Wystarczyło, że podczas świątecznej wizyty w Łodzi zmieniłem zwyczajową marszrutę i wysiadłem na przystanku którego nie odwiedzałem od bardzo dawna. Przejście podziemne daje dużo możliwości, ktoś wykorzystał je bardziej niż bardzo.
Dzisiaj tylko jednowarstwowe, jutro reszta z przejścia, w środę okolice
Małej i
Dużej Gosi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz